Podsumowanie na start
Nie chcesz czytać całego artykułu? Zapoznaj się z naszym podsumowaniem na start:
- NFT (ang. non-fungible token) to niewymienialna, unikatowa, cyfrowa wartość w obrębie sieci blockchain, która może stanowić poświadczenie zakupu utworu lub czegokolwiek, co zostało do niej przypisane – nie zawsze dochodzi jednak do rzeczywistego przeniesienia własności czy majątkowych praw autorskich lub udzielenia licencji do utworów,
- Na gruncie obecnych przepisów prawa brakuje klasyfikacji NFT. Nie oznacza to jednak całkowicie „wolnej amerykanki” w obrocie tokenami, a raczej prowadzenie sprzedaży na zasadach ogólnych, tak jakby sprzedawało się usługi lub prawa majątkowe,
- Sprzedaż NFT można rozpocząć poprzez dedykowane platformy (giełdy) lub spróbować rozpocząć sprzedaż samodzielnie – wówczas konieczna może się okazać rejestracja działalności gospodarczej i spełnienie szeregu obowiązków prawnych,
- Sprzedaż NFT nie jest wolna od opodatkowania – pomimo braku dokładnego sklasyfikowania prawnego NFT, należy uznać je za formę praw majątkowych, których przeniesienie wiąże się z objęciem VAT i rozliczeniem PIT/CIT.
(Dalsza część artykułu poniżej.)
Newsletter, który pomoże Ci rozwinąć Twoją firmę technologiczną lub software house pod kątem prawnym i biznesowym.
Dołącz do społeczności właścicieli, kadry zarządzającej i managerskiej w firmach technologicznych i software house! Otrzymuj co 2 tygodnie najważniejsze informacje.
Więcej o naszym newsletterze „Let’s talk tech” przeczytasz pod linkiem: https://letstalktech.pl/
Po zapisaniu się odbierz od nas powitalnego maila z bonusami m.in. bezpłatne nagrania webinarów i szkoleń dla startupów i branży tech!
W razie problemów, napisz do nas. Sprawdź folder spam/oferty.
Aktywując przycisk pod formularzem, akceptujesz nasz Regulamin (w zakresie dotyczącym Newslettera) oraz wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści edukacyjnych, informacji o produktach i usługach kancelarii Creativa Legal Korol Szczudło adwokaci sp.p., np. o nowych artykułach, kursach on-line, czy zniżkach. Przeczytaj, w jaki sposób przetwarzamy Twoje dane osobowe w naszej Polityce prywatności.
Czym jest NFT?
Punktem wyjścia dla rozważań o legalności NFT jest zdefiniowanie, czym ono rzeczywiście jest. Non-fungible token (niewymienialny token) to unikatowa, cyfrowa wartość w obrębie sieci blockchain. Unikalność ta polega na tym, że jeden, konkretny NFT, dzięki specyficznemu sposobowi zapisu, gwarantuje unikatowość kopii danego towaru (np. grafiki, utworu). Można to porównać do np. kart kolekcjonerskich. Podobnych kart (np. z takim samym wzorem albo jak niegdyś wydawała firma Panini – z tym samym piłkarzem) może być wiele, ale każda karta z osobna może zawierać swój własny identyfikator. Każdy NFT z definicji posiada właśnie taki identyfikator, tyle że w formie cyfrowej.
Tak więc w rzeczywistości NFT jest unikatową wartością, która dzięki tej cesze służy jako cyfrowy certyfikat własności – no właśnie, tylko czego?
Przede wszystkim NFT służą jako cyfrowe zapisy, które w założeniu mają poświadczać własność grafik, filmów, animacji, wśród bardziej „oryginalnych” pomysłów cyfrowego zapisu są części ciała, części obrazów, a nawet… miłość.
Ciekawym zastosowaniem NFT jest system, który wdraża startup Prown, przy którym mieliśmy przyjemność pomagać prawnie, jak mówi Tomek Sienicki, Co-founder & CEO @ Prown:
„Prown dostarcza rozwiązanie technologiczne dla producentów odzieży streetwear umożliwiające dołączenie NFT do każdego produktu w momencie jego sprzedaży. Nabywca towaru wraz z potwierdzeniem zakupu otrzymuje token na konto w dedykowanej aplikacji Prown, która jest bardzo intuicyjna w użyciu, a przede wszystkim nie wymaga od użytkownika znajomości technologii blockchain, ani bezpośredniej interakcji z kryptowalutami. NFT pełni w tym przypadku funkcję certyfikatu potwierdzającego autentyczność, unikalność i własność danego produktu oraz stanowi dowód jego gwarancji. NFT daje również możliwość komunikacji producenta z aktualnym posiadaczem danego certyfikatu, a w przyszłości umożliwi wykorzystanie cyfrowego odwzorowania fizycznego produktu w metaverse.„
Wartość danego NFT opiera się głównie na jego atrakcyjności rynkowej, podobnie do wartości realnych dzieł sztuki czy innych przedmiotów obrotu – o ile część ciała słynnej piosenkarki wzbudza zainteresowanie na rynku, o tyle utwory „pomniejszego” artysty będą odpowiednio sprzedawane za mniejsze kwoty.
Z tymże w rzeczywistości NFT to jedynie token – czy też inaczej żeton cyfrowy, którego unikalny kod ma stanowić dowód dokonania zakupu np. danego obrazu czy utworu. W znacznej większości przypadków nie dochodzi do przeniesienia autorskich praw majątkowych – ponieważ do tego wymagana jest forma pisemna umowy, a nawet nie jest to udzielenie licencji wyłącznej do utworu – gdyż zastrzeżenie wyłączności również wymaga formy pisemnej.
Dlatego też od strony prawnej sprzedaży NFT najbliżej jest do licencji niewyłącznej, która – jak sama nazwa wskazuje – nie daje nabywcy wyłączności do utworu.
Poprosiłem o komentarz także pasjonata NFT, Krzysztofa Ziętarskiego, CEO marki modowej Marie Zélie, który planuje wdrożenie tej technologii w swojej działalności:
„Wymiar prawny faktycznie może mówić o poświadczeniu własności. Rozumienie rynkowe jednak często wymyka się tej definicji. NFT z popularnych kolekcji rozumiane są jako kolekcjonerskie przedmioty cyfrowe. Są one bardzo plastycznym nośnikiem wartości, którą tworzy dany projekt dla posiadaczy NFT.
Wartością może być wymiar artystyczny grafiki, na którą dane NFT wskazuje. Wartością może być wstęp na konferencje biznesowo-lifestylowe, jak VeeFriends od Gary’ego Vaynerchuka (https://veefriends.com). Wartością może być udział w społeczności. Sam udział w społeczności może mieć różny charakter. Bywa biletem do elitarnego klubu zamożnych, jak Bored Ape Yacht Club (http://boredapeyachtclub.com). Bywa wyrazem pozytywnie rebelianckiego podejścia do życia, jak kolekcja mfers (Historia powstania kolekcji: https://mirror.xyz/sartoshi.eth/QukjtL1076-1SEoNJuqyc-x4Ut2v8_TocKkszo-S_nU).
Posiadaczy NFT z danej kolekcji mogą łączyć wspólne wartości i cele – taką społeczność web3 chcemy lada moment stworzyć wokół Marie Zélie.”
Dlatego też przy uczestniczeniu w obrocie NFT bardzo ważne jest, aby dokładnie sprawdzać, co nabywamy w stosunku do danego dzieła – jeśli nabywamy NFT i mamy możliwość zawarcia umowy licencji wyłącznej lub przeniesienia autorskich praw majątkowych, wówczas token pełni przydatną funkcję znaku legitymacyjnego zawarcia umowy – NFT stanowi wtedy cyfrowy, niepodważalny dowód na zawarcie umowy, który z łatwością może posłużyć w obrocie jako dowód pewnych uprawnień w stosunku do zdigitalizowanego utworu. Nie bez wątpliwości pozostaje kwestia formy zawarcia takiej umowy, dla licencji wyłącznej i przeniesienia praw autorskich wymagana jest forma pisemna (lub kwalifikowany podpis), co może stanowić problem w obrocie NFT.
Robert Wojciechowski, CEO @ OAAM Consulting oraz CEO @ Izba Gospodarcza Blockchain i Nowych Technologii komentuje NFT:
„Implemantacja NFT może przyjać generalnie dwie ścieżki. Jedna jako identyfikator produktu, a co za tym idzie specjalna wartość np. przy produkcji odzieży (tak jest w przypadku projektu, gdzie produkujemy buty z chipem powiązanym z tokenem NFT). Token NFT tutaj służy do potwierdzania jakości i prawdziwości produktu a zarazem identyfikuje klienta. Drugą opcją jest użycie tokena znowu jako identyfikatora ale w tym wypadku przykładem jest firma organizująca eventy w metamask (świecie wirtualnym), gdzie token odpowiada za każdy element tego świata – od zakupy miejsca organizacji eventów po ich wypełnienie. Bardzo istotne jest użycie NFT nie jako prostego elementu cyfrowego odwzorowania ale i w pełnej funkcjonalności zbliżonej do innych tokenów (staking, wypożyczanie itd).”
Jak zacząć sprzedawać NFT zgodnie z prawem?
Sprzedaż NFT możemy rozpocząć aktualnie na dwa sposoby – przede wszystkim dostępne są już różne giełdy, na których wystarczy założyć konto i wrzucać swoje utwory, które następnie giełda wystawia na sprzedaż. Zwykle wiąże się to z obowiązkiem opłaty na rzecz platformy sprzedaży, przeważnie w formie prowizji od sprzedaży danego NFT. Najpopularniejszą giełdą NFT na ten moment jest OpenSea. Giełda choć pobiera opłaty, zapewnia spokój od strony organizacyjnej – wówczas większość obowiązków prawnych stoi po stronie pośrednika, a sprzedającemu pozostaje kwestia ustalenia warunków sprzedaży NFT z kupującym.
Wkrótce omówimy giełdę OpenSea w formie nowego artykułu, pozostań z nami dłużej.
Drugim sposobem dystrybucji NFT może być sprzedaż poprzez własną stronę internetową. Będzie to jednak bardziej skomplikowana procedura. Przede wszystkim prowadzenie własnej platformy do sprzedaży NFT może zostać zakwalifikowane jako działalność gospodarcza, co oznacza, że Ty jako twórca, w świetle prawa staniesz się przedsiębiorcą. To oznacza, że wiążą Cię regulacje związane m.in. z:
- prawami konsumentów – w tym zakresie konieczne będzie opracowanie regulaminu sprzedaży,
- RODO – obowiązek sporządzenia polityki prywatności i wdrożenia rozwiązań w zakresie ochrony danych osobowych,
- warunkami sprzedaży – jak już zostało wspomniane, należy odpowiednio uregulować kwestię przeniesienia praw na nabywcę NFT, jednakże tutaj swoboda stron do ukształtowania stosunku prawnego pozostaje stosunkowo szeroka.
Przeczytaj również:
- Polityka prywatności jako obowiązek informacyjny z RODO
- Jak sprzedawać produkty i usługi online międzynarodowo?
- Legalny newsletter 2023 – krok po kroku
- Kiedy muszę założyć działalność gospodarczą? – Konstytucja Biznesu
- Prosta spółka akcyjna – kompendium wiedzy
Czy sprzedaż tokenów NFT jest opodatkowana?
W życiu pewne są dwie rzeczy – śmierć i podatki. Sprzedaż NFT i uzyskanie realnej wartości (w prawdziwej walucie) wiąże się z obowiązkiem podatkowym. NFT różni się jednak od kryptowalut, z których zyski wiążą się z obowiązkiem zapłaty podatku liniowego w wysokości 19%.
Przyjrzymy się definicji NFT zawartej w ustawach podatkowych (PIT i CIT):
cyfrowe odwzorowanie wartości (…), której jest wymienialne w obrocie gospodarczym na prawne środki płatnicze i akceptowane jako środek wymiany, a także może być elektronicznie przechowywane lub przeniesione albo może być przedmiotem handlu elektronicznego.
NFT pomimo powiązania z technologią blockchain, kryptowalutą nie jest, ponieważ jak sama nazwa wskazuje, nie jest środkiem wymiany (non-fungible). NFT bardziej przypominać będzie prawo majątkowe lub usługę, zatem zyski ze sprzedaży NFT o wartości pieniężnej powinny być opodatkowane VAT (według stawki ogólnej 23%) oraz od zysków ze sprzedaży NFT należy zapłacić podatek dochodowy (PIT/CIT).
Na ten moment opodatkowanie dochodów ze sprzedaży NFT należy rozliczyć podatkowo według skali ogólnej – w przypadku osób fizycznych będzie to 17% i 32% po przekroczeniu progu 120 000 zł. Sprzedaż NFT może być również dokonywana w ramach działalności gospodarczej – szczególnie jeśli w tym zakresie sami założymy platformę lub będziemy sprzedawać NFT na własnej stronie – wówczas opodatkowanie dochodów zależne będzie od sposobu wybranego opodatkowania – skali ogólnej, podatku liniowego lub ryczałtu.
Potrzebujesz pomocy prawnej przy sprzedaży NFT lub tworzysz platformę do sprzedaży NFT/tokenów? Sprawdź, jak możemy Ci pomóc. Skorzystaj z 15 minutowej bezpłatnej konsultacji i skontaktuj się z nami korzystając z formularza kontaktowego.
Kilka słów na koniec
Dzisiejszy boom zainteresowania na NFT i rozwój technologii blockchain zdaje się być zapowiedzią tego, jak na przestrzeni kilku lat wyglądać będzie m.in. obrót dziełami sztuki współczesnej czy nawet wirtualny obieg dokumentów. Rozważając wejście na rynek NFT powinniśmy w pierwszej kolejności pamiętać, czym tak naprawdę rozporządzamy. W przeważającej części sprzedaż NFT nie będzie oznaczać przeniesienia praw autorskich na nabywcę, a wartość NFT jest bardziej kolekcjonerska, aniżeli za tokenem miałaby stać realna wartość rzeczowa.
Poprosiłem także specjalistę IT Karola Zielińskiego, CEO @ Vertes, Tokenizacja.com o kilka słów na temat NFT:
„Popularność NFT stale rośnie, nie sposób nie zauważyć rekordów kwot osiąganych podczas sprzedaży tokenów NFT na aukcjach, np. kolażu cyfrowych fotografii „Everydays: The First 5,000 Days” Beeple’a czyli Mike’a
Winklemanna (69,3 mln dolarów) czy też grafiki „The Merg” (91,8 mln dolarów). Emisja tokenów NFT stała się również bardzo popularna wśród celebrytów – daleko nie trzeba szukać, ponieważ na naszym polskim podwórku jedna ze znanych piosenkarek zeskanowała oraz „podzieliła” swoje ciało na 400 kawałków i sprzedała je w formie NFT. Tokenizacja realnych aktywów i przenoszenie ich wartości do cyfrowego zapisu w formie unikalnych tokenów jest znakiem zmieniających się czasów oraz rozwoju technologii Blockchain, znajdującej się w dziś w punkcie, w którym Internet był 25 lat temu. Najciekawsze zatem przed nami!„
Ciekawie dzieje się za granicą w odległych krajach, jak mówi Robert Wojciechowski:
„NFT podobnie jak inne aktywa cyfrowe wymyka sie regulatorowi z przyjętych definicji jednak idąc za przykładem np. Singapuru możemy oczekiwać wprowadzania analogii interpretacyjnych do innych rozwiązań opartych na tokenach. Właśnie w Singapurze w styczniu 2022 przyjęto zasadę interpretacji modelu bizesowe dla każdej tokenizacji, co w praktyce daje regulatorowi możliwość klasyfikowania zarówno dzisiejszych rozwiązań jak i tych przyszłych.„
Dodatkowo należy brać pod uwagę, że choć brakuje regulacji prawnych dedykowanych obrotowi NFT, wcale nie uciekniemy od obowiązków, jakie prawo nakłada w związku z m.in. zapewnieniem ochrony danych osobowych, prawami konsumentów czy obowiązkami podatkowymi.
Artykuł powstał przy współpracy zespołu kancelarii Creativa.
Zdjęcie autorstwa Morthy Jameson z Pexels.