Bez wątpienia podstawą udanych relacji biznesowych jest rzetelność i uczciwość obu stron umowy. Jak sprawdzić wiarygodność przyszłego kontrahenta pod tym kątem? Czy istnieje możliwość szczegółowego sprawdzenia drugiej strony umowy, żeby uniknąć potem przykrych niespodzianek? Do dyspozycji mamy przynajmniej kilka sposobów, dzięki którym wybierając partnera biznesowego, nie będziemy musieli opierać się wyłącznie na zaufaniu i intuicji.
Real i Internet – czyli sprawdź opinie środowiska
Ludowa mądrość głosi, że najlepszym źródłem wiedzy jest drugi człowiek. Warto sprawdzić, jakie wrażenie w środowisku biznesowym pozostawił po sobie nasz przyszły kontrahent. Może zdarzyć się, że nasi sprawdzeni partnerzy biznesowi mieli do czynienia z osobą, z którą z kolei my zamierzamy współpracować. Wówczas będą mogli wypowiedzieć się na temat jej solidności, odpowiedzialności czy terminowości.
Jeżeli nie mamy możliwości sprawdzenia wiarygodności naszego przyszłego kontrahenta lub sposób ten jest za mało dyskretny, koniecznie poszukajmy informacji na jego temat w Internecie. Jeśli jest on aktywny na portalach społecznościowych specjalizujących się w kontaktach zawodowo-biznesowych, analiza udostępnianych przez niego treści (w tym ścieżki zawodowej) oraz opinii umieszczanych na jego profilu przez innych użytkowników może dać nam pewne wyobrażenie o osobie, z którą chcemy podjąć współpracę.
Wpisując dane osoby w wyszukiwarkę internetową, również możemy natknąć się na cenne informacje. Być może niezadowolone ze współpracy osoby dały upust swoim emocjom na forach internetowych. Oczywiście treści takie należy zawsze oceniać z dystansem i uwzględnieniem kontekstu oraz medium, w jakim zostały opublikowane (w szczególności, jeśli autor krytycznego wpisu jest anonimowy).
Internetowe giełdy wierzytelności
Innym wartościowym dla nas wynikiem wyszukiwania w Internecie może być figurowanie przyszłego kontrahenta na portalu internetowym zajmującym się giełdą wierzytelności. Jeżeli wierzytelność ewentualnego kontrahenta została wystawiona na sprzedaż na tego rodzaju internetowej giełdzie, może to stanowić dla nas poważne ostrzeżenie. Oznacza to bowiem, że kontrahent doprowadził do znacznego opóźnienia w spłacie na rzecz swojego wierzyciela i prawdopodobnie, nie jest w stanie uregulować należności. Rzuca to cień na jego terminowość i solidność, a tym samym wiarygodność w kolejnych stosunkach biznesowych. Zatem w przypadku wyników wyszukiwania z internetowych giełd wierzytelności brak wiadomości to zdecydowanie dobra wiadomość.
Jak sprawdzić wiarygodność przedsiębiorcy
Jeżeli nasz przyszły kontrahent jest przedsiębiorcą ważne (i proste) będzie sprawdzenie, czy rzeczywiście istnieje oraz zweryfikowanie prawdziwości danych, jakimi się posługuje.
Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej – CEIDG
Osoby, które prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą wyszukamy w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (https://prod.ceidg.gov.pl/ceidg.cms.engine/).
Dzięki wyszukiwarce sprawdzimy podstawowe dane osobowe dotyczące kontrahenta i prowadzonej przez niego działalności (np. miejsce jej wykonywania, przedmiot, adres korespondencyjny, NIP i REGON), a także zweryfikujemy informacje o dacie rozpoczęcia, zawieszenia i zakończenia działalności, dotyczące upadłości, postępowania naprawczego, postępowania restrukturyzacyjnego, czy ewentualnego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej.
Warto pamiętać, że dane o zakazie działalności do CEIDG zgłasza niezwłocznie po uzyskaniu informacji o uprawomocnieniu orzeczenia sąd upadłościowy, Krajowy Rejestr Karny albo organ.
Krajowy Rejestr Sądowy – KRS
W sytuacji, kiedy drugą stroną umowy ma być spółka prawa handlowego istotne dla nas informacje znajdziemy w Krajowym Rejestrze Sądowym (https://ems.ms.gov.pl/krs/wyszukiwaniepodmiotu).
W wyszukiwarce KRS podobnie znajdziemy dane dotyczące siedziby spółki, numerów NIP i REGON, daty wpisu, zawieszenia działalności, postępowania upadłościowego.
W przypadku spółek zwróćmy także uwagę na sposób reprezentacji, innymi słowy: kto w imieniu spółki może w sposób ważny podpisywać oświadczenia woli i umowy.
Czytając wydruk z KRS, zwróćmy uwagę również na dane zawarte w dziale 4. Znajdują się tam informacje o zaległościach podatkowych i celnych spółki oraz o jej należnościach wobec ZUS, które zostały objęte egzekucją. W dziale 4 znajdziemy informacje o dacie wszczęcia egzekucji wymienionych należności oraz o wysokości pozostałych do wyegzekwowania kwot, a także datę i sposób zakończenia egzekucji. Najkorzystniej byłoby, aby we wspomnianym dziale widniała informacja “Brak wpisów”.
Porozmawiaj z ekspertką
Stoisz przed wyzwaniem? Szukasz najlepszego rozwiązania dla swojego problemu, który opisałam w tym artykule? Sprawdź, czy jestem w stanie Ci pomóc.
Skorzystaj z formularza lub napisz bezpośrednio na mojego maila m.korol@creativa.legal
Uzupełnij poniższy formularz, jeżeli np.:
- masz pytania z zakresu o którym pisałem w tym artykule,
- szukasz najlepszego rozwiązania dla swojego problemu,
- chcesz wiedzieć, jak wygląda współpraca z nami, terminy oraz koszty.
Pierwszy kontakt jest bezpłatny i ma on na celu ustalenie zakresu potencjalnej naszej pomocy oraz Twoich pytań i wątpliwości.
Po przesłaniu formularza skontaktujemy się z Tobą w ciągu 24h w celu ustalenia dalszych szczegółów.
Przed wysłaniem wiadomości zapoznaj się z naszą Polityką prywatności.
Przeglądanie akt przedsiębiorcy w KRS
Co ważne nie musimy poprzestawać na informacjach ujawnionych w wydruku pobranym ze strony internetowej KRS. Akta rejestrowe spółek są bowiem jawne. Oznacza to, że możemy udać się do czytelni sądu i przejrzeć na miejscu jej akta, w tym sprawozdania finansowe. Analiza sprawozdań finansowych, które spółka ma obowiązek składać w sądzie raz do roku, da nam wyobrażenie o ekonomicznej kondycji podmiotu. Natomiast niedopełnianie obowiązku składania sprawozdań przez spółkę, z którą chcielibyśmy współpracować powinno stanowić dla nas ostrzeżenie.
Jak sprawdzić wypłacalność kontrahenta
Po tym, jak upewniliśmy się, że nasz przyszły kontrahent rzeczywiście istnieje i posłużył się wobec nas prawdziwymi danymi, możemy spróbować prześwietlić go pod kątem wypłacalności. Jak wspomniano, pewien ogląd na sytuację finansową kontrahenta, w przypadku spółek handlowych, daje nam sprawdzenie akt rejestrowych w KRS.
Rejestr Dłużników Niewypłacalnych
W przypadku osób fizycznych, a także niektórych wspólników spółek (zgodnie z ustawą tych ponoszących odpowiedzialność całym swoim majątkiem za zobowiązania spółki, z wyłączeniem komandytariuszy w spółce komandytowej) przydatne będzie sprawdzenie, czy nie figurują oni w Rejestrze Dłużników Niewypłacalnych.
Kto może znaleźć się w Rejestrze Dłużników Niewypłacalnych
Do rejestru tego wpisuje się między innymi osoby fizyczne (w tym wykonujące działalność gospodarczą), jeżeli ogłoszono ich upadłość; wspólników ponoszących odpowiedzialność całym swoim majątkiem za zobowiązania spółki, z wyłączeniem komandytariuszy w spółce komandytowej, jeżeli ogłoszono jej upadłość; dłużników, którzy zostali zobowiązani do wyjawienia majątku w trybie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu egzekucyjnym; osoby, które przez sąd upadłościowy zostały pozbawione prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszeniu; dłużników alimentacyjnych, w razie powstania zaległości za okres dłuższy niż 6 miesięcy.
Na wniosek wierzyciela posiadającego tytuł wykonawczy wystawiony przeciwko osobie fizycznej wpisuje się do rejestru dłużników niewypłacalnych dłużnika, który w terminie 30 dni od daty wezwania do spełnienia świadczenia nie zapłacił należności stwierdzonej tytułem wykonawczym. Pobranie odpisu z Rejestru Dłużników Niewypłacalnych nie tylko pozwoli nam sprawdzić, czy nasz potencjalny kontrahent figuruje w rejestrze, ale także, jaka była podstawa ewentualnego wpisu.
Biura Informacji Gospodarczej
Dane o nierzetelnych dłużnikach gromadzone są także przez tzw. biura informacji gospodarczej. Warto jednak zauważyć po pierwsze, że brak informacji o dłużniku w danym biurze nie musi oznaczać, że osoba ta nie posiada nieuregulowanych zobowiązań (wierzyciel naszego kontrahenta nie musiał zgłosić dłużnika do takiego rejestru), oraz że dostęp do danych gromadzonych przez biura informacji gospodarczej może podlegać opłacie lub wymagać podpisania stosownej umowy.
Mam nadzieję, że powyższy artykuł przybliżył Wam możliwości sprawdzenia wiarygodności kontrahenta. Warto pokusić się o taki research przed podpisaniem umowy, żeby zapobiec ewentualnym przykrym następstwom nieuczciwej współpracy. W myśl zasady, że „lepiej zapobiegać, niż leczyć”.