Serdecznie zapraszamy na cotygodniową prasówkę! Dziś m.in. o sporze wokół znaku “OFF”, pozwie złożonym przez znaną dietetyczkę przeciwko influencerce oraz nieoczekiwanych skutkach sprzeciwu wobec rejestracji znaku towarowego.
Życzymy miłej lektury!
1. Spór o znak “OFF”
W ostatnim czasie marka Off-White zgłosiła do rejestracji ponad 20 nowych znaków towarowych, charakteryzujących się szczególnym wyeksponowaniem słowa “OFF”. Rejestracja jednego z nich spotkała się jednak ze sprzeciwem wniesionym przez firmę SC Johnson & Son, znaną z produkcji popularnych środków odstraszających insekty marki “OFF”. Mimo zbliżonego brzmienia obu znaków, sprzeciw ma jednak niewielkie szanse powodzenia z uwagi na istniejące między nimi różnice wizualne oraz całkowicie odmienne rodzaje oznaczanych nimi produktów.
2. Dietetyczka pozywa influencerkę
Dietetyczka i założycielka firmy F-Factor Tanya Zuckerbrot złożyła pozew przeciwko influencerce Emily Gellis Lande, zarzucając jej prowadzenie przeciwko niej oszczerczej kampanii na Instagramie. Powodem sporu są liczne publikacje influencerki, przytaczające historie kobiet, które w wyniku spożywania produktów F-Factor nabawiły się problemów zdrowotnych. Emily Gellis Lande nie zamierza jednak wycofywać się ze swoich działań, ponadto uruchomiła zbiórkę funduszy przeznaczoną na pokrycie kosztów udziału w sprawie.
3. Pochopny sprzeciw wobec rejestracji znaku towarowego
Inicjując sprzeciw wobec rejestracji cudzego znaku towarowego warto wcześniej upewnić się co do prawidłowości własnych znaków. Przekonała się o tym włoska firma produkująca karty z sylwetkami piłkarzy, która sprzeciwiła się rejestracji znaku towarowego byłego trenera Jürgena Klinsmanna. Mimo iż o odrzuceniu sprzeciwu przesądziły głównie różnice wizualne między znakami, przy okazji wyszło na jaw, że jeden ze znaków wnoszącego sprzeciw jest nieważny z uwagi na brak jego używania w obrocie.
4. Luksusowe marki trzymają się mocno mimo COVID-19
Mimo iż kryzys wywołany przez COVID-19 uderzył także w luksusowe marki, ranking stworzony przez Brand Finance pokazuje, że wartość dużej części z nich nadal idzie w górę. W pierwszej dziesiątce rankingu, obok marek samochodowych, znalazło się także kilku przedstawicieli branży mody, m.in. Gucci, Louis Vuitton i Chanel. Z kolei wśród marek, których wartość spadła, zostali wymienieni m.in. Dolce & Gabbana i Salvatore Ferragamo.